Bioenergoterapeuta Warszawa

DZIĘKI BIOENERGOTERAPEUCIE SCHUDŁAM 35 KG W 9 MIESIĘCY

„ Tele Tydzień”

15-21.02.2008

Nr 7/2008

str. 86

Żegnaj tuszo na zawsze

-W ciągu tygodnia po zabiegu u Sławomira Szkudlarka schudłam o 7 kilo- cieszy się pacjentka. To „ pestka”. Potrafi spowodować w organiźmie przemiany znacznie większe.

Pomógł choremu z zanikiem mięśni, który mógł tylko oddychać tylko z pomocą respiratora, a odżywiany był przez kroplówkę, wielu pacjentom po wylewie, z rakiem. Pomógł pacjentowi pozbyć się gronkowca, który niszczył jego ustrój od lat.

Sławomir Szkudlarek przypadkowo został uzdrowicielem. Ze swoją matką, której z powodu nie dającego się wyleczyć zakażenia groziło obcięcie nogi, poszedł do bioenergoterapeutki jak po ostatni ratunek. Spojrzawszy na niego uzdrowicielka stwierdziła, że on sam ma wielkie możliwości.

Uzdrowiła matkę i została jego przewodniczką. Przede wszystkim uświadomiła mu, że po to, aby skutecznie pomagać ludziom, sam musi przejść wielką przemianę wewnętrzną: poczuć pragnienie pomagania każdemu, nie odczuwając gniewu wobec kogoś, kto wyrządził mu krzywdę, nie oczekując za swoją pomoc wdzięczności, nie zazdroszcząc nikomu, kto ma więcej, ciesząc się z tego, co sam posiada, dzieląc się tym z innymi. Pan Sławomir usilnie pracował nad sobą. Ukończył roczne studium bioterapii, przede wszystkim jednak zajmował się własną przemianą. Stawał się innym człowiekiem, coraz wyraźniej czuł, że to, co od niego wychodzi, wraca w zwielokrotnionej formie. We własnym ciele odczuwał,co dolega pacjentowi, które jego organy nie domagają, a przez jego ręce zaczynał płynąć silny strumień uzdrawiającej energii. Płynęła tak długo, aż chory dostał wystarczającą jej ilość.

Do warszawskiego i krakowskiego gabinetu pana Sławomira przychodzą zdesperowani ludzie z najróżniejszymi dolegliwościami, na które medycyna nie zna ratunku. Najczęściej jednak przychodzą zrozpaczone kobiety z potężną nadwagą. Takie, które utraciły z tego powodu miłość męża, poczucie własnej kobiecości i zdrowie. Dorobiły się nadciśnienia, żylaków, płaskostopia, wad kręgosłupa.

Pan Sławomir w czasie zabiegu uspokaja ich system nerwowy, bo człowiek najczęściej objada się z powodu stresu. Harmonizuje ich układ hormonalny, poprawia układ krążenia, rozbija tkankę tłuszczową. Zaleca dietę, ale bynajmniej nie głodową. Wiele podopiecznych odchudził o 20-30 kilo, przywracając im radość życia i zdrowie.

WM

Bioenergoterapeuta Warszawa